O śmierci osoby bliskiej, należącej do wspólnoty Kościoła Katolickiego, należy powiadomić parafię, do której należał zmarły, aby odnotować ten fakt w parafialnej księdze zgonów oraz ustalić miejsce i termin liturgii pogrzebowej.
Do liturgii pogrzebowej należy Msza św. pogrzebowa odprawiona przed pogrzebem oraz obrzędy sprawowane na cmentarzu przed złożeniem ciała do grobu. We Mszy św. uczestniczy cała rodzina, jeśli to możliwe - w sposób pełny, tzn. przyjmując Komunię św. Jak nakazuje Kodeks Prawa Kanonicznego regułą winien być zwyczaj odprawiania nabożeństwa pogrzebowego w kościele parafialnym osoby zmarłej (zob. KPK, kan. 1177, § 2). W drodze wyjątku możliwy jest pogrzeb poza parafią. Należy wówczas poprosić w kancelarii parafialnej o pisemne pozwolenia na pogrzeb w innej parafii.
Dokumenty wymagane przy zgłoszeniu pogrzebu:
Zgłaszając zgon w kancelarii parafialnej należy przedstawić:
- akt zgonu z Urzędu Stanu Cywilnego,
- zaświadczenie od kapelana o udzieleniu sakramentu chorych i wiatyku, jeśli zgon nastąpił w szpitalu.
- jeżeli osoba zmarła nie zamieszkiwała na terenie parafii należy dostarczyć z parafii zamieszkania (lub z miejsca przebywania: hospicjum, dom starości itp.) zaświadczenie od kapłana, że osoba była wierząca i może być pochowana zgodnie z rytuałem katolickim;
Liturgia pogrzebowa
Liturgia pogrzebu składa się z dwóch części:
a) Msza w kościele
Trumnę ustawia się na katafalku. Przy katafalku zapala się cztery świeczki, a u wezgłowia zmarłego paschał. Msza św. odprawiana jest w intencji zmarłej osoby. Po odczytaniu Ewangelii kapłan wygłasza homilię. Po modlitwie po Komunii następuje ostatnie pożegnanie. Rozpoczyna je modlitwa wprowadzająca i pieśń „Przybądźcie z nieba na głos naszych modłów,” następnie kapłan odmawia modlitwę, pokrapia trumnę wodą święconą i okadza ją kadzidłem. Pokropienie przypomina o wszczepieniu przez chrzest w życie wieczne, zaś okadzenie wyraża, że ciało było świątynią Ducha Świętego. Po obrzędach ostatniego pożegnania rozpoczyna się wyprowadzenie na cmentarz. W tym czasie biją dzwony.
b) Obrzędy na cmentarzu
Na cmentarzu przy grobie kapłan po chwili cichej modlitwy, pełnej wiary i miłości, wzywa do modlitwy powszechnej. Po niej wszyscy odmawiają „Ojcze nasz”, następnie kapłan odmawia modlitwę końcową i udziela błogosławieństwa uczestnikom pogrzebu. Po błogosławieństwie kapłan pokrapia trumnę wodą święconą, mówiąc: „Niech Bóg da tobie pić ze źródła wody życia”, po czym rzuca na trumnę grudkę ziemi, mówiąc: „Prochem jesteś i w proch się obrócisz.” Następnie odbywa się złożenie ciała zmarłego do grobu, w trakcie którego śpiewa się pieśń „Witaj Królowo”.
Czas żałoby i modlitwa za zmarłych
Po pogrzebie rozpoczyna się dla rodziny czas żałoby, będący swoistego rodzaju wyrazem pamięci o sobie zmarłej. Zwyczajowo przyjęło się w naszym kręgu kulturowym, że żałoba po rodzicach trwa rok, po rodzeństwie pół roku, a po dziadkach trzy miesiące. Żałoba po zmarłym winna przejawiać się nie tylko zewnętrznie (strój żałobny, nie uczestniczenie w hucznych zabawach), lecz także w różnego rodzaju modlitwach. Najdoskonalszą formę modlitwy za zmarłych stanowi Msza święta. W niej Kościół wyraża swoją jedność ze zmarłym, ofiarując Ojcu w Duchu Świętym ofiarę śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Eucharystia za zmarłych może być sprawowana nie tylko w okresie żałoby, lecz również w innych okolicznościach, np. z okazji imienin bądź w rocznicę śmierci. W naszej parafii jest możliwe odprawianie Mszy gregoriańskich w intencji zmarłego. Nazwa ta pochodzi od imienia papieża Grzegorza Wielkiego, który wprowadził ten zwyczaj odprawiania Mszy św. przez 30 dni, co ma uwolnić zmarłego od cierpień w czyśćcu. W Polsce znaną formą wyrażania pamięci o zmarłych jest także nabożeństwo wypominkowe.
Teologiczne ujęcie śmierci
Pismo Święte przedstawia życie człowieka w dwóch fazach: tu na ziemi i w wieczności. Śmierć jest przejściem człowieka z obecnego życia do wieczności. Jest ona fenomenem, który dotyka każdego człowieka niezależnie od wieku czy stanu materialnego. Dowodzi, że człowiek jest znikomy, przemijający, posiadający swój kres, ponieważ jest ze swej natury istotą śmiertelną, a tylko Bóg istnieje wiecznie – bez początku i końca. Od początku chrześcijaństwa śmierć występowała w ścisłym połączeniu z perspektywą zmartwychwstania. Katechizm naszego Kościoła uczy nas, że: „w śmierci, będącej rozdzieleniem duszy i ciała, ciało człowieka ulega zniszczeniu, podczas gdy jego dusza idzie na spotkanie z Bogiem”. Oznacza to, że śmierć nie jest absolutnym końcem ludzkiego życia. Może być traktowana najwyżej jako kres jednego z jego etapów, na podobieństwo narodzin człowieka, będących zakończeniem życia płodowego, a zarazem – początkiem istnienia poza łonem matki. Raz zaistniałe życie człowieka nigdy nie zostanie unicestwione, chociaż podlega różnym przemianom.